Tradycje weselne województwa łódzkiego: historia i ciekawostki

Każdy naród ma swoje tradycje i zwyczaje związane z różnymi obrzędami i wydarzeniami. Polska od wielu lat ma własne tradycje, wśród których obrzęd sakramentu małżeństwa uważany jest za jeden z najważniejszych i najbardziej romantycznych.

Prawie wszystkie regiony Polski mają główne narodowe tradycje weselne. Różnią się one jedynie pojedynczymi zwyczajami, które charakterystyczne dla pewnego regionu Polski. Podobnie jest w województwie łódzkim – pisze lodzanka.eu.

Jakie były tradycje łódzkich wesel, w czym ich wyjątkowość i inne ciekawostki na ich temat przeczytasz w poniższym materiale.

Główne tradycje weselne województwa łódzkiego: co działo się przed ślubem?

Przed zawarciem związku małżeńskiego para młoda musiała przejść przez kilka kluczowych etapów, które miały znaczenie sakralne i były obowiązkowe w przeszłości. Jednak z biegiem czasu wszystko się zmieniło iw dzisiejszych czasach mało kto przestrzega zwyczajów swoich przodków.

Na samym początku musiały się odbyć oględziny i rytuał swatania. Dopiero po tym para mogła się zaręczyć i rozpocząć przygotowania do głównego wydarzenia – wesela. Etapy poprzedzające wesele musiały odbywać się nawet wtedy, gdy rodzice nowożeńców mieszkali w tej samej wsi województwa łódzkiego. Swatanie odbywało się w każdym przypadku. Miało charakter zwiadowczy – marszałek, który reprezentował interesy pana młodego lub ktoś z bliższej rodziny, sprawdzał kim jest, co umie robić i czy będzie dobrą żoną swatana dziewczyna.

To samo robili rodzice panny młodej – sprawdzali również pana młodego, wysyłając swojego przedstawiciela przed ślubem. Jego zadaniem było sprawdzenie, jak zamożny i odpowiedzialny jest pan młody.

Wesele w Łodzi w przeszłości: główne zwyczaje

Po wszystkich „sprawdzeniach” w końcu mogło się odbyć wesele. Panowało wiele tradycji i zwyczajów, obowiązkowych elementów, bez których nie można było wyobrazić sobie łódzkiego wesela.

Ciekawą tradycją było sprowadzanie panny młodej po weselu do domu teścia – taki był zwyczaj. W dzisiejszych czasach ta praktyka już odeszła – wiąże się to z rozwojem społeczeństwa i pragnieniem nowożeńców jak najszybciej zanurzyć się w samodzielne życie bez opieki rodzicielskiej.

Częstym zwyczajem było rozplatanie warkoczy panny młodej. Robili to druhny i świadkowa. Taka ceremonia miała też ważne znaczenie sakralne – symbolizowała pożegnanie panny młodej z beztroskim życiem i wolnością. Był to bardzo wzruszający proces, podczas którego goście płakali. Istnieją również dowody na to, że w przeszłości panny młode miały nawet obcinane warkocze podczas tej ceremonii.

Obecnie ten zwyczaj nazywa się oczepiny, jest jednym z ważnych elementów uroczystości weselnej i wygląda nieco inaczej niż w przeszłości. Po tym jak z panny młodej będzie zdjęty welon, obrzęd się kończy jej tańcem z młodymi niezamężnymi dziewczętami. Podczas tego rytuału pana młoda również rzuca się welonem lub bukietem, a pan młody – muszką. Osoba, która złapie rzucany element następna weźmie ślub.

Wśród dawnych zwyczajów jest częstowanie nowożeńców chlebem, błogosławienie rodziców. Nie można było wziąć ślubu bez błogosławieństwa rodziców, tradycja ta przetrwała do dziś.

Obecnie samochód, którym nowożeńcy jadą na ślub zawsze ma różne dekoracje, w tym nawet tabliczki na numerach rejestracyjnych. Tak też było w przeszłości, choć wtedy dekoracje na samochodzie nie były tak kolorowe i różnorodne.

Jeśli w dzisiejszych czasach nowożeńcy w Łodzi po ślubie udają się do wcześniej wynajętego lokalu, aby rozpocząć świętowanie, to w przeszłości panowały nieco inne tradycje. Nowożeńcy jechali do domu panny młodej, gdzie miało odbyć się świętowanie. W przeszłości wszystko było dekorowane i przygotowywane samodzielnie. Rodzina panny młodej gotowała pyszne potrawy i kupowała dużo alkoholu. Podobnie jak na Ukrainie i w wielu innych krajach słowiańskich, nowożeńcom podczas częstowania krzyczeli „Gorzko!” – taki zwyczaj został do naszych dni.

.,.,.,.